[dropcap]Z[/dropcap]aaranżować sypialnię można na wiele sposobów. Do wyboru mamy eleganckie stylizacje, a także inspirowane nowoczesnymi trendami. Jednak wiele osób uważa, że to właśnie w prostocie tkwi największy urok każdego pomieszczenia. Czy opinia ta będzie się odnosić również do sypialni?
Niezależnie od wielkości pomieszczenia, bardzo dobrym tłem niemal dla każdego wystroju będą uniwersalne odcienie bieli i szarości. Doskonałą propozycją jest przygaszona, jakby lekko zabrudzona odmiana pierwszego z nich. Z kolei na podłodze pojawi się również jasny kolor, jednak nieco cieplejszy, pochodzący z palety beżu.
Biorąc pod uwagę otoczenie, które do tej pory zostało stworzone, nadejdzie czas na wyraźne akcenty. Będą nimi elementy wyposażenia i dekoracje. Po pierwsze należy dokonać odpowiedniego wyboru łóżka, które jest niezwykle strategicznym miejscem w sypialni, ponieważ wpływa na efektywność wypoczynku mieszkańców.
Poza tym, że powinno być wygodne i stabilne, warto również zwrócić uwagę na jego wygląd, aby był zalążkiem udanej kompozycji w tym pomieszczeniu. Najlepiej, aby jego kolor oscylował wokół ciepłych odcieni zdecydowanego, ale nie ciemnego, brązu. Proste wykończenie wprowadzi do wnętrza niezbędną równowagę.
Wiodąca i dominująca stylizacja szafek nocnych i ustawionego pod ścianą niskiego regału powinna być taka sama, jak w przypadku łóżka. Doskonałym urozmaiceniem, ale nie wprowadzającym do sypialni wielkiej rewolucji, będą białe fronty szuflad, a powiew nowoczesności zapewnią stalowe lub chromowane uchwyty.
Pościel może stanowić delikatną wariację na temat kolorów. Baza powinna być jednak stonowana i może opierać się na bieli, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby przykładowo postawić na intensywny fiolet i jego odcienie, będące monochromatyczną propozycją, tworzącą rozmaite geometryczne i kwiatowe wzory.
Diabeł tkwi w szczegółach
Nawet najprostsze rozwiązania aranżacyjne mogą sprawić, że wnętrze sypialni będzie przyciągało i urzekało prostotą, w której ukryta będzie subtelna doza elegancji. Przysłowiowy diabeł tkwi w szczegółach, więc za ożywienie i urozmaicenie wnętrza niech odpowiedzialne będą niewielkie, odpowiednio dobrane akcenty.
Dodaj komentarz